wtorek, 5 grudnia 2017

50 dzień ciąży

*   *   *

Wczoraj pojechaliśmy z wizytą do pani dr Anny Białkowskiej - specjalizującej się w psiej ginekologii i rozrodzie. Byliśmy na kontrolnym badaniu usg naszej Trufci.
Oczywiście nasza "Big Mama" zna już panią Doktor i była bardzo grzeczna, bez protestu układając się na boczku, chwaląc się obfitym ciążowym brzuszkiem.

*   *   *

Na ekranie monitora naszym oczom ukazały się prześliczne maluszki. Jest ich dużo, nawet bardzo dużo i według pani Doktor możemy oczekiwać miotu liczebnie porównywalnego z ostatnim miotem Trufli. Najwyraźniej taka jest uroda naszej czarnej panny.

Dla tych, którzy nie śledzili wpisów blogu z poprzedniego miotu Trufli, przypomnę, że pierwszy jej miot liczył 16 szczeniąt (8 suczek i 8 piesków).
Tak liczny miot jest niezmiernie rzadki i według mojej wiedzy był to trzeci miot w historii rasy, naturalnie urodzony, żywy i odchowany (po miocie w US i w Szwecji - oba mioty to czarne briardy).
Odchowanie tak licznego miotu to dla hodowcy ogromna radość i powód do dumy, ale także ogromny wysiłek i zaangażowanie.
Suczka nie jest w stanie wykarmić tak licznego miotu i co oczywiste, z pomocą przychodzi wówczas hodowca, a raczej butla z mlekiem 😋 i dokarmiane maluchów co 3 godziny przez całą dobę.
Mam jednak nadzieję, że Trufcia się nad nami ulituje i kolejnej 16-stki nie będzie mi już dane odchowywać.

*   *   *

Nasze maluszki rozwijają się prawidłowo, są ruchliwe, silne, i zbliżonej wielkości - co świadczy o ich zdrowym, równomiernym rozwoju i prawidłowym żywieniu przyszłej mamy.
Pani Doktor zbadała serduszka maluszków, których zapis pracy był mocny i równy.
Nie stwierdzono również płynu w otrzewnej, którego obecność mogła by wskazywać na wady w budowie układu pokarmowego lub o niezamknięciu powłok brzusznych.
Wszystko to wskazuje, że mamy bez obaw oczekiwać na ten wyjątkowy dzień - poród maluszków.

*   *   *

Chłopiec czy dziewczynka?

 Kogo tu widać?

Badanie serduszka z zapisem pracy.

*   *   *


2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tak samo liczyłam wszystko po kolei jak byłam w ciąży i do tego skrupulatnie zapisywałam. Dlatego uważam, że korzystanie z porad takich jak https://plodnosc.pl/kalendarz-ciazy/1-tydzien i wiedza co dzieje się z naszym ciałem tydzień po tygodniu jest bardzo ważna. W końcu to nasze dziecko więc przecież chcemy wiedzieć o nim jak najwięcej.

    OdpowiedzUsuń